Jeszcze nie ucichł gwar rozmów i śmiech solenizantów urodzonych w grudniu i styczniu, a już obchodziliśmy kolejne 18 urodziny. Tym razem swoich gości zaprosiła Julia Jałoszyńska. Choć było ich niewielu, atmosfera podczas urodzin była iście rodzinna. Nie zabrakło oczywiście odśpiewania tradycyjnego „Sto lat”, życzeń od wychowawców i gości, upominków oraz zdmuchiwania świeczek na torcie.
Julce życzymy, aby w tym niepewnym świecie potrafiła odnaleźć pewny grunt pod nogami, aby zawsze wiedziała, po co warto żyć i o co walczyć, aby zawsze kochała i była kochana oraz tego, by nie bała się marzyć i miała odwagę, by te marzenia spełniać.